Gospodarstwo Rybackie Ińsko zakończyło swoją działalność – Szanowni Państwo, z żalem informuję, że z dniem wczorajszym Gospodarstwo Rybackie Ińsko zakończyło swoją działalność jako dzierżawca prawa rybackiego użytkowania jezior.
Dotyczy to wszystkich 22 jezior będących w naszej dyspozycji do dnia wczorajszego, tj. 20.02.2017 roku. W swej niezgłębionej mądrości urzędnicy Urzędu Marszałkowskiego znaleźli wystarczającą ilość uchybień w prowadzonej przeze mnie gospodarce rybackiej aby wystawić mi negatywną opinię. W nie mniej niezgłębionej mądrości urzędnicy Rejonowego Zarządu Gospodarki Wodnej (RZGW) uznali, że po 14,5 roku prowadzenia rybackiej działalności należy rozwiązać ze mną umowę.
Gospodarstwo Rybackie Ińsko zakończyło swoją działalność
Każdy z tych urzędników, patrząc wąsko i partykularnie zrobił coś, co pozwoli mu spać spokojnie. Suma tych działań spowoduje jednak, że w promieniu wielu kilometrów od Ińska zniknie, istniejąca do tej pory, możliwość zakupu czy zjedzenia lokalnych ryb (chyba, że ktoś ma znajomych kłusowników).
Spowoduje to także brak, z mojej strony, możliwości zorganizowania np. zawodów w połowie szczupaków na Woświnie na otwarcie sezonu majowego czy innych imprez, w których uczestniczyłem. Jeśli chodzi o dotychczas sprzedane karty wędkarskie to zwrócimy wszystkim koszty proporcjonalnie, biorąc 20.02.2017 r. jako koniec mojej działalności w tym zakresie.
Gospodarstwo Rybackie Ińsko zakończyło swoją działalność
Podziękowania, sprzeciwy (lajki i hejty) lub po prostu własne opinie na ten temat proszę kierować do:
– Urząd Marszałkowski, Wydział Rolnictwa i Rybactwa; email : abinka@wzp.pl
– RZGW – sekretariat@szczecin.rzgw.gov.pl
– lub do nas : mateusz@icr.com.pl
Chciałbym podziękować wszystkim, którzy przez te wszystkie lata wspomagali mnie w moich usiłowaniach poprawy stanu jezior i ich atrakcyjności dla turystów i wędkarzy.
Michał Czerepaniak – Gospodarstwo Rybackie Ińsko
Ciekawi nas kto wygra spór o wody zachodniopomorskie? Kto będzie miał w dłoni los tysiąca wędkarzy, którzy do tej pory na tych wodach wędkowali? Czy w tym sporze w ogóle wędkarze będą brani pod uwagę ? Czas ukaże nam oblicze tego wodnego zawirowania. My jako wędkarze możemy jedynie czekać na rozwój kolejnych wydarzeń.